kobieta z ziemi
środa, 5 czerwca 2013
idę
Idę z drzewami. Wczoraj całowałam szorstkie usta lipy. Dziś pod wierzbą ścisk w gardle. I deszcz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz