środa, 8 maja 2013

spod liści



Nie rozmawiam z tym głosem. On mówi nie bądź teraz poetką, zrób krok jasny i pewny. Zaplanuj dziś i jutro, i wszystko. Wyznacz cele, realizuj, działaj. Przemyśl to sobie. Zmień to i tamto. Zburz, zbuduj, poukładaj. Powyjmuj z szuflad, spal, sprzedaj, rozdaj. Powkładaj do szuflad. Stwórz porządek świata.

Nie rozmawiam z tym głosem. Słyszę go. W głębi ziemi go słyszę. Kiedy wypełznę już spod liści, usiądę pod deszczem, pod niebem, poczuję na skórze wiatr. Wtedy odpowiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz