wtorek, 20 maja 2014

polityka, mój wrzód (sama nie wiem na czym)


Chcę działać w świecie. Śmieszne. Ja!

Przecież jestem światem.

No i wydawało mi się, że mogę już przekroczyć ten swój wewnętrzny kosmos, który holograficznie odzwierciedla spory kawałek całej reszty.

Mam na myśli konkretnie politykę, bo inne sposoby działania aż tak nie budzą mojej agresji. A tu, chce mi się natychmiast pobiec na targ i kupić od ślimaka muszlę i się wkręcić, schować, zwinąć.

Zajrzałam na stronę "Demokracja Bezpośrednia" (DB), bo z samych tych słów w nazwie błysnął mi jakiś jasny sen. Ale kliknęłam, poczytałam i jasność poszła precz.

Wejdę w ulubioną rolę narzekania i kontestowania polityki: że nic się nie da zrobić, to tak z grubsza. A konkretnie, to nawet owa DB, to co robi, to szuka jak by tu zaatakować (generalnie wszystkich, no bo przecież wszyscy są gorsi i można ich na czymś przyłapać). To jest dokładnie to samo, co ja robię teraz. Atakuję politykę. Ona się nie musi mnie bać, bo to taki lokalny atak, pojedynczy i niemedialny nawet.

A jak wyjdę z tej roli i popatrzę z perspektywy lotu ptaka, to wiem przecież, że COŚ jednak zrobić się da.

Na Konferencji Worldwork w dniu, w którym podstawowym tematem była właśnie polityka, wśród kilku osób, który o tym mówiły na ogólnym forum, moją uwagę przyciągnęła Vassiliki Katrivanou, terapeutka psychologii procesu, działaczka społeczna, facylitatorka konfliktów, która została wybrana do Parlamentu Grecji. Kiedy opowiadała o swoich doświadczeniach i pracy, jaką wykonuje, usłyszałam coś, co właśnie wydaje mi się niemożliwe. A Ona to robi. To nie jest cud; ze znanych mi mechanizmów działania najbardziej przypomina mi to tak zwaną pracę u podstaw. Odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Która potrafi przekonać parlamentarzystów, że należy pracować nad sposobem komunikowania się, zauważać i uwzględniać uczucia, a nie tylko fakty o wadze ogólnoświatowej. Że istotna jest różnorodność a nie tylko to, co uważa większość. Kobieta, która to wszystko po prostu robi. Działa. Chociaż to nie jest łatwe. Wprowadza konkretne zmiany, w swoim świecie.

Uczę się słowa "polityka".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz