Księżyc w nowiu. Miesiączka. Ten czas bycia w ciele kobiety, kiedy można się całkiem zanurzyć. W sobie, w ciemności, w tworzeniu, w śnieniu. Nie wiem w czym jeszcze, bo dopiero to odkrywam, chociaż szłam do tego miejsca okrągłe ćwierć wieku. Zajęło mi to tak wiele czasu, bo nie pokazała mi drogi moja matka.
I teraz proszę każdą kobietę matkę, żebyś nauczyła swoją córkę szacunku dla ciała, dla życia i wszelkich przejawów kobiecości. I proszę mężczyznę ojca – kiedy twoja dorastająca córka staje się kobietą, zauważ to i świętuj razem z nią, po prostu kup jej kwiaty. To dar dla życia.
Zagubiliśmy rytuały przejścia i teraz zamiast przechodzić, tkwimy latami w miejscach, które nas nie karmią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz